wtorek, 25 marca 2014

Rozdział 1 - Karaoke i Leon

Karaoke i Leon- Rozdział 1

Violetta idąc ulicą zauważyła nowe karaoke. Nie mogła się powstrzymać, więc weszła do środka.
Rozglądała się, najbardziej podobała jej się scena. Była piękna, duża i idealna.
Na scenie stała blondynka o szczupłej sylwetce. Wyglądało na to, że właśnie skończyła śpiewać.
Violetta siedziała na małym fotelu w rogu. Oglądała występ za występem.
Ojczym (ojczym Violetty) zadzwonił informując o obiedzie. Vilu wstała. Po chwili usłyszała głos ze środka sceny - Mamy ochotniczkę! - krzyknął głos ze środka sceny. Vilu skrępowana wyjaśniała, że niema na to czasu.
Nagle doznała dziwnego uczucia. Gdy się obejrzała zobaczyła przystojnego, młodego chłopaka/mężczyznę.
Zaproponował aby zaśpiewali razem. Vilu zgodziła się. 
Prowadzący - Co będziecie śpiewać?
Leon ( chłopak śpiewający z Vilu) - Może by tak.....Ser Mejor.
Violetta dobrze znała ten utwór, więc jedynie przytaknęła głowom.

Leon i Vilu - Hay algo que tal vez deba decirte
Es algo que te hace muy, muy bien
Se siente tan real, está en tu mente
Y dime si eres quien tu quieres ser

Tómame la mano, ven aquí
El resto lo hará tu corazón
No hay nada que no puedas conseguir
Si vuelas alto

Hay mil sueños de colores
No hay mejores, ni peores
Solo amor, amor, amor y mil canciones
 



Oh
Ya no hay razas, ni razones
No hay mejores, ni peores
Solo amor, amor, amor y mil opciones
De ser mejor…

Saber y decidir que hoy es posible
hoy es posible
Y en cada pensamiento vuelvo a ser
Uh vuelvo a ser
Poder imaginar que somos miles
Que somos miles
Y el sueño que comienza a crecer

Tómame la mano, ven aquí
El resto lo hará tu corazón
No hay nada que no puedas conseguir
Si vuelas alto

Hay mil sueños, de colores
No hay mejores ni peores
Solo amor, amor, amor y mil canciones
Oh

Ya no hay razas, ni razones
No hay mejores, ni peores
Solo amor, amor, amor y mil opciones
De ser

Vamos a poder cantar
Y unir las voces
Vamos a poder lograr
Quitar los dolores
Y ahora respira profundo
Porque vamos juntos a cambiar el mundo

Hay mil sueños, de colores
No hay mejores, ni peores
Solo amor, amor, amor y mil canciones
Oh

Ya no hay razas, ni razones
No hay mejores, ni peores
Solo amor, amor, amor y mil opciones
De ser

Hay mil sueños, de colores
No hay mejores ni peores
Solo amor, amor, amor y mil canciones
Oh

Ya no hay razas, ni razones
No hay mejores, ni peores
Solo amor, amor, amor y mil opciones
De ser mejor

Hay canciones
De ser mejor
De ser mejor



Kiedy utwór dobiegł końca do karaoke wbiegł zdenerwowany ojczym Violetty.
Ojczym - Miałaś być w domu! Idziemy natychmiast! - odparł.
Złapał mocno za rękę Vilu i wyszedł. Leon po ujrzeniu tej sytuacji cały poczerwieniał z gniewu, a następnie pobiegł za nimi ( ojczymem Vilu i Vilu/Violettą). Zobaczył siedzącą na ziemi Violette. Była ona pogrążona we łzach.
Leon - Co się stało? Czemu ten człowiek krzyczał? Wszystko w porządku? - pytał ciągle.
Violetta - NIE! Nic nie jest dobrze. To był mój ojczym. Przed chwilą dowiedziałam się, że moja mama........
Leon - Jaaa, nie wiem jak mogę pomóc....
Violetta - Ojczym chce się mnie pozbyć....... 
Leon - Jestem pewien, że mogę jakoś pomóc. :) - przerwał.
Vilu - Jak??
Leon - Moi rodzice mogą pomóc, jeżeli chcesz możesz się u nas zatrzymać. ;) - odrzekł z uśmiechem na twarzy.
Viola - Tak bardzo ci dziękuję! - Po czym objęła go i zaczeła mocno tulić.

Leon - Już dobrze. :) Tak wo-gule to nawet nie znam twojego imienia.
Violetta - Mam na imię Violetta. Rodzina mówi na mnie Viola lub Vilu.
Leon - Ja jestem Leon. Twój ojczym teraz cię wyżucił z domu?
Vilu - Tak.- Po czym pokazała mu małą walizkę.
Leon - Choć zaprowadzę cię do mnie.
Viola - Twoi rodzice nie będą żli?
Leon - Zaufaj mi. Oni lubią pomagać.:)
Violetta - Gdzie chodzisz do szkoły?
Leon - Do On Beat Studio. A ty?
Viola - Ja dopiero co przyjechałam.
Leon - Z chęcią cię oprowadzę po studio i jestem pewien, że szukają takiego głosu jak twój.
Violetta za rumieniła się, a Leon uśmiechał się aż dotarli pod jego dom.
Leon - To tutaj. Gotowa?
Vilu - Chyba tak.....

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz